Jeśli zadamy sobie pytanie o to, czy karty kredytowe są bezpieczne, twierdząca odpowiedź na nie będzie czymś oczywistym. Jeśli jednak zmodyfikujemy je i zaczniemy zastanawiać się nad tym, czy sami możemy być ich pewni, będziemy musieli wyjaśnić sobie kilka kwestii.
Jak to jest ze spiralą długów
Pytanie o bezpieczeństwo osób, które decydują się na skorzystanie z karty kredytowej, jest złożone. Sama karta posiada liczne zabezpieczenia, nawet jej utrata nie powinna więc wiązać się ze stratami. Inaczej jest wtedy, gdy w grę wchodzi jej nieumiejętne wykorzystywanie.
Spirala długów jest dość powszechnym zjawiskiem. Nie każdy jednak wie, z jakim rzeczywistym zagrożeniem mamy w jej wypadku do czynienia. Teoretycznie, mogą w nią popaść przede wszystkim osoby, które nie rozumieją, że pieniądze dostępne na karcie, trzeba będzie zwrócić. Praktycznie jednak, problem ten dotyczy nie tylko tych klientów banków, którzy nie potrafili trafnie oszacować swoich możliwości. W sidła spirali długów wpadają też te osoby, które mogą się pochwalić imponującymi zarobkami i ogromną wiedzą, czasem bowiem kilka spontanicznych i pozornie niegroźnych decyzji potrafi mieć dalekosiężne skutki. Choć więc zjawiska tego nie powinno się demonizować, nie zaleca się również ignorowania go i pomniejszania jego znaczenia.
Czego nie robić?
Jeśli chcemy poprawić własne bezpieczeństwo, powinniśmy pamiętać o tym, że choć karta kredytowa daje nam swobodę, nie pozwala na każdą formę aktywności, jaka nam się zamarzy. Przede wszystkim, karta kredytowa nie powinna być zamiennikiem karty bankomatowej, każda wypłata gotówki wiąże się bowiem z koniecznością opłacenia wysokiej prowizji. Nie bez znaczenia jest jednak i to, że okres bezodsetkowy to świętość, a jego przekroczenie ma poważne konsekwencje w postaci oprocentowania, które trzeba spłacić tak samo, jak pobraną kwotę. Warto też pamiętać o tym, że spłacanie rat po terminie może mieć konsekwencje nie mniej poważne niż zaleganie ze spłatą kredytu gotówkowego. Wiedząc to wszystko można jednak spoglądać w przyszłość z dużym optymizmem.